Zaczął się najpiękniejszy i najsłodszy czas w roku – magiczny Grudzień. To będzie miesiąc pachnących ciastek, ciasteczek i pierniczków. Zapach cynamonu już od kilku dniu unosi się w naszym domu. Uwielbiam te chwile przed świętami, bo to właśnie teraz, na spokojnie, możemy spędzić trochę więcej czasu w kuchni dekorując nasze wypieki. Z doświadczenia wiem, że za tydzień, dwa, wpadniemy w wir świątecznych zakupów i przygotowań, dlatego warto wykorzystać ten spokojny początek miesiąca i spędzić czas z dzieciakami w kuchni – nie spieszyć się i pozwolić na dłuuugie dekorowanie. Nie da się ukryć – pieczenie ciasteczek z dziećmi może być zabawne, ale jest też bardzo czasochłonne. Ach, jak sobie przypomnę jak wygląda kuchnia po wspólnym gotowaniu z Lilą… Ale nigdy nie odmawiam, gdy słyszę słodkie „mamusiu, ale ja chęęętnie pooomogę”. Ciasteczka „renifery” są bardzo proste w przygotowaniu, idealnie nadają się jako prezent – wystarczy włożyć je do ozdobnego pudełka. Na koniec zdradzę Ci sekret – przed świętami smakują lepiej!
Przepis na domowe ciastka renifery
Ciastka renifery
Składniki
- 120 g masła
- 240 g mąki (u mnie mąka orkiszowa + pełnoziarnista żytnia)
- 1 jajko
- syrop klonowy (3-4 łyżki)
Dodatki
- gorzka czekolada (roztopiona)
- noski -> granat
Wykonanie
- Wszystkie składniki wrzucamy do malaksera i miksujemy do połączenia składników. Możesz również wyrobić ciasto ręcznie (najpierw posiekaj nożem masło i wrzuć do miski z pozostałymi składnikami).
- Ciasto chłodzimy w lodówce 20 minut. Po schłodzeniu wałkujemy i wykrawamy szklanką kółka.
- Pieczemy w 180 stopniach około 15 minut.
- Po wystygnięciu dekorujemy ciasteczka rozpuszczoną czekoladą za pomocą wykałaczki. Noski (pestki granatu) przyklej na czekoladę.