Domowe lizaki?
Domowe lizaki zrobiłyśmy kilka dni temu z Lilą spontanicznie, w kilka minut. Tak naprawdę to kawałek pysznego ciasta uformowanego w kulkę i osadzonego na patyczku lub rurce. Ciasteczkowe lizaki zachwycają smakiem i wyglądem. To, z czego składają się lizaki ze sklepu, wie chyba każdy Cukier, syrop glukozowo – fruktozowy, barwniki, aromaty i wiele innych tajemniczych składników, które ciężko odczytać z owiniętej wokół patyczka etykiety. Lizak to kolejny produkt, którego nie powinnaś kupować w pierwszym roku życia. Jak czytam te wszystkie składniki, to włosy mi stają dęba i mam znowu ochotę krzyczeć „tego nie kupuj swojemu dziecku”. Maluch nie wie, co znajduje się w tej klejącej kulce ze sklepu. Wie tylko, że mu to bardzo smakuje – za bardzo, żeby mógł sobie odmówić takiej przyjemności. Całkiem możliwe, że jakby wiedział, co tak naprawdę jest w środku, to nie chciałby tego zjeść. W tym momencie Ty decydujesz za dziecko, tylko Ty znasz się na składnikach i wiesz do czego przyczynia się cukier i spółka. Widziałaś listę 5 produktów, których lepiej nie wkładać do koszyka? Zobacz koniecznie.
Super food
pyłek kwiatowy (pszczeli)
Dzisiaj podzielę się przepisem na kolejny domowy deser – ciasteczkowy lizak. Aby było jeszcze zdrowiej, lizaki posypałam pyłkiem pszczelim i (o dziwo) Lila sięgała po nie najchętniej. Teraz jest idealny moment na rozpoczęcie kuracji pyłkiem kwiatowym w celu wzmocnienia organizmu. My jesteśmy w trakcie, kolejnej w tym roku, terapii witaminowej. Odpowiednią ilość pyłku zalewamy wodą (najlepiej na noc) i pijemy rano – Lila ze smakiem, ja niekoniecznie Ale zaciskam zęby i jakoś idzie
Aby urozmaicić trochę te nasze lizaki, żeby nie były szarobure (edit: 2017 rok, więc w sklepach nie ma jeszcze owoców liofilizowanych/ kulek bez cukru itp.), posypałam je pyłkiem. Dzięki temu zyskały piękny złoty („mamo nie żółty, absolutnie!”) kolor, lepszy smak (podobno
) i bajeczny wygląd.
Badania wykazały, że pyłek kwiatowy ma działanie:
odżywcze – wzmacnia apetyt i jest to widoczne już po kilku dniach (może warto spróbować, zamiast sięgać po apetizer?), wzmacnia organizm, zwiększa poziom żelaza
antyalergiczne – o tym przekonałam się na własnej skórze (kurację trzeba rozpocząć przed rozpoczęciem sezonu kwitnienia)
odtruwające – wspomaga wątrobę
antydepresyjne – zmniejsza nerwowość i uspokaja
przeciwzapalne i antybakteryjne.
Jak widać pyłek jest wyjątkowy i pomaga w wielu schorzeniach (nie wymieniłam wszystkiego) – myślę, że warto zapytać o niego u lokalnego pszczelarza. To prawdziwa skarbnica zdrowia!
Przepis na domowe lizaki
Składniki
Ciasto
½ szklanki płatków owsianych
1 łyżka nasion chia
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
garść orzechów / migdałów
½ szklanki daktyli
3 łyżki mleka roślinnego
1 łyżka masła orzechowego
Polewa czekoladowa
czekolada (patrz na skład)
olej kokosowy
Posypka
wiórki kokosowe
zmielone orzechy
pyłek pszczeli
amarantus ekspandowany
Wykonanie
Polewa czekoladowa: w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z odrobiną oleju kokosowego.
Wszystkie składniki na ciasto wrzucamy do blendera i miksujemy. Z gotowej masy formujemy kulki, nabijamy na rurkę lub patyczek i moczymy w czekoladzie. Posypujemy wybranymi dodatkami. Smacznego!
Zamień SKLEPOWE na DOMOWE
Domowe misie lubisie dla dzieci BLW
Domowe misie lubisie. Prosta i szybka wersja na znane misiaki dla dzieci. Dlaczego warto zrobić je w domu? Ponieważ Ty sama zadecydujesz jak słodkie misie zrobisz swojemu dziecku – nie wsypiesz cukru rafinowanego, nie dodasz aromatów, barwników i innych szkodliwych substancji. Zdrowe słodycze dla dzieci. BLW.
Domowe biszkopciki – ciasteczka BLW
Domowe biszkopciki a'la petitki to puszyste kółeczka, idealne do małej rączki. Nie wiem jak to możliwe, ale zupełnie ominęliśmy etap biszkopcików w diecie Liliany do 4 lat! Te okrąglutkie ciasteczka niewątpliwie kojarzą się z dzieciństwem. Te domowe są świetne dla...
Domowe jajko kinder niespodzianka
Domowe jajko kinder niespodzianka Domowe jajko kinder niespodzianka - idealne dla dzieci. Święta bez jajeczek? Nie ma mowy! Nie kupujemy Lilce oryginalnych kinder niespodzianek, ale to nie znaczy, że nie jemy czekoladowych jajeczek. A niespodzianka? - zdrowie i radość...