Domowy kopiec kreta

Kopiec kreta to ciasto, które kojarzy mi się z latami młodzieńczymi. Uwielbiałam spędzać czas w kuchni. Nie miałam dostępu do internetu i przepisów. Wtedy kupowałam gotowy produkt z instrukcją – wystarczyło postępować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Na skład gotowego produktu nie zwracałam wtedy uwagi. Teraz mijając sklepowe półki, które uginają się od ciast w paczkach uśmiecham się, bo po pierwsze przypominają mi się tamte ciężkie czasy (bez internetu), a po drugie mąkę i kakao to ja sobie sama wymieszam. Te składniki zawsze mam w domu. Po co kupować mieszankę mąki z kakao, syropem glukozowym, aromatami i cukrem rafinowanym? Nigdy już po takie wynalazki nie sięgnę. Dzisiaj prezentuję domową wersję. Nie będę czarować, bo założę się, że każdy choć raz jadł kopiec kreta. Smaczne ciacho z bananami, które z powodzeniem może być tortem urodzinowym.

Przepis na domowy kopiec kreta

Składniki na ciasto

2 łyżeczki sody

30 g cukru kokosowego

250 g mąki pszennej

2 łyżki kakao

250 g jogurtu greckiego

2 jajka

80 ml oleju

Stadniki na krem

250 g mascarpone

330 ml śmietanki 30 % / 36%

Dodatkowo

3-4 banany

sok z cytryny

Wykonanie

Ciasto: w jednej misce wymieszać wszystkie mokre składniki, w drugiej misce wszystkie suche. Połączyć zawartość obu misek i miksować na wolnych obrotach.

Piec około 50 minut (do suchego patyczka), 180 stopni.
Tortownica o średnicy 23 cm

Krem: Kremówkę ubić, dodać serek mascarpone i miksować do połączenia się składników.

Jeśli chcesz usztywnić krem to możesz dodać agar agar lub żelatynę.

Z ciasta odkroić górę (zostawiając ok 1 cm spodu i 1 cm rantu dookoła) i pokruszyć (będzie potrzebna na posypanie).

Banany obrać i ułożyć na cieście jeden obok drugiego. Skropić sokiem z cytryny (dzięki temu nie ściemnieją). Na banany wyłożyć krem i rozsypać ciasto, które zostało wcześniej przygotowane.

Smacznego!